Opowiadania RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Jur bjutiful

4 posters

Go down

Jur bjutiful Empty Jur bjutiful

Pisanie  Yoshiko Pon Lip 01 2013, 14:34

Fabuła:
Jest sobie śliczna dziewczyna, ale wszyscy mówią, że jest brzydka. Ona przypadkiem wpada na najfajniejszego chłopaka w szkole, który strasznie zaczyna się nad nią znęcać. Ale ona się w nim zakochuje, chociaż pod ręką ma swojego najlepszego przyjaciela, który ją bardzo kocha i jest miły. W międzyczasie pojawia się też popularna w szkole dziewczyna, która chciałaby być z fajnym gościem, ale zauważa, że ten fajny zaczyna coś czuć do tej pierwszej. No i ta popularna zaczyna konspirować z przyjacielem tamtej, żeby ich rozdzielić, ale w końcu sami w sobie się zakochują.

Role:
Zwykła laska - Chuiichi
Popularna laska - Yoshiko
Zwykły facet - Venezia
Popularny facet - Tasia

Karta Postaci:

Kod:
[center][b]Imię:[/b]
[b]Nazwisko:[/b]
[b]Klasa:[/b]
[b]Wygląd:[/b][img][/img]
[b]Charakter:[/b]
[b]Zainteresowania:[/b]
[b]Inne:[/b][/center]


Ostatnio zmieniony przez Yoshiko dnia Pon Lip 01 2013, 22:13, w całości zmieniany 2 razy
Yoshiko
Yoshiko
Admin
Admin

Female Liczba postów : 24
Reputacja : 1
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Z twojej starej
Hobby : Robienie twojej starej
Humor : Sztosik

https://opowiadaniarpg.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Yoshiko Pon Lip 01 2013, 15:34

Jur bjutiful 7dy
||Imię||
Hakase
||Nazwisko||
Shinonome
||Klasa||
III
||Wygląd||
ONA PIENKNA:
||Charakter||
Królowa arogantek, stawia wygląd na pierwszym miejscu. Widzi tylko czubek swojego nosa i przewijające się przed oczami perwersyjne scenki z udziałem popularnego facia. Niewierna dla przyjaciół, nie potrafi o nikogo dbać. Obgaduje wszystkich za plecami a we własnym oku belki nie widzi. Czy coś.
||Zainteresowania||
Dokuczanie, zakupy, chodzenie do fryzjera i kosmetyczki, robienie wszystko byleby się nie uczyć, granie na fortepianku (YOLO), obgadywanie zwykłych ludzi, prześladowanie popularnego gościa.
||Inne||
>Nie ma wady wzroku, ale myśli, że jak będzie nosić okulary to będzie wyglądać nie tylko oszałamiająco pięknie, ale też inteligentnie.<
>Najlepsze oceny ma z angielskiego i hiszpańskiego.<
>Nie lubi małych dzieci i zwierząt.<
>Ucieka z każdego wuefu.<
>Ma uczulenie na mleko. Po nim dostaje krost na szyi.<


Ostatnio zmieniony przez Yoshiko dnia Wto Lip 02 2013, 19:45, w całości zmieniany 5 razy
Yoshiko
Yoshiko
Admin
Admin

Female Liczba postów : 24
Reputacja : 1
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Z twojej starej
Hobby : Robienie twojej starej
Humor : Sztosik

https://opowiadaniarpg.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Venezia Pon Lip 01 2013, 16:02


Jur bjutiful Lee_HongKi_2
Imię:
Jeremy
Nazwisko:
Hong Ki
Klasa:
III
Wygląd:
Jur bjutiful Ye6x

Charakter:
Zawsze uśmiechnięty i radosny. Tryska pozytywną energią. Jest zawsze chętny do pomocy. Często robi z siebie idiotę aby rozśmieszyć innych albo przynajmniej poprawić im humor. Swoich przyjaciół stawia na pierwszym miejscu, jednak byłby bardzo szczęśliwy gdyby ktoś od czasu do czasu zrobił tez coś dla niego...
Zainteresowania:
Interesuje się koszykówką i szyciem. Do tego drugiego oczywiście się nie przyznaje, nie chciałby być wyśmiany. Jednak pod łóżkiem ma całą kolekcje misiów z krzywymi rączkami i słoników z źle wypchanymi trąbami. W wolnym czasie lubi sobie poczytać anime albo obejrzeć mange.
Inne:
1 Od czasu do czasu nosi bento do szkoły i zjada je w toalecie w tajemnicy przed resztą klasy.
2 Jest otaku. O:
3 Jest zakochany w zwykłej dziewczynie.
5 Często się wzrusza, płacze przy oglądaniu Tytanika.
6 Wiem że czyta się mange i ogląda anime. To był tylko taki mały dżołk. -__-
7 Nie zauważyłeś że nie ma punktu 4.
8. Sprawdzasz to.
9. Śmiejesz się (nie)
Jur bjutiful Hongkikjtdramasblogged


Ostatnio zmieniony przez Venezia dnia Pon Lip 01 2013, 21:52, w całości zmieniany 4 razy
Venezia
Venezia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 17
Reputacja : 0
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Land of Penguins and tea
Humor : depresja

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Tasia Pon Lip 01 2013, 20:01



Imię: Hayden

Nazwisko: Ichinose

Klasa: III

Wygląd:

Jur bjutiful 128895

Charakter: Pozer. Największy podrywacz w szkole. Zakochany w sobie egoista. Nie dostrzega nic poza czubkiem własnego nosa i biustami od miseczki C wzwyż. Zachowuje się jak pan i władca. Sądzi, że wszystko mu się należy, a jeśli coś idzie nie po jego myśli, przechodzi do rękoczynów. Dla płaskich dziewczyn jest niewiarygodnie chamski.

Zainteresowania: Siatkówka, wrzucanie szkolnych kozłów ofiarnych do kontenera na śmieci, zarywanie do ślicznych cycastych dziewczyn, popisywanie się, faping.

Inne:

- pod łóżkiem trzyma całkiem pokaźną kolekcję gazetek porno;
- w lewym uchu nosi kolczyk;
- gra na saksofonie;
- chodził do prywatnej szkoły muzycznej, ale został z niej wyrzucony za obmacywanie uczennic;
- nosi okulary przeciwsłoneczne zimą, a wełniane czapki latem;
- uwielbia karaoke i kręgle.



Ostatnio zmieniony przez Tasia dnia Czw Lip 04 2013, 10:10, w całości zmieniany 2 razy
Tasia
Tasia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 14
Reputacja : 2
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : z domu bożego
Hobby : lewactwo
Humor : jest git

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Chuichii Pon Lip 01 2013, 21:48


Jur bjutiful Psoh20
Imię:
Kyoko
Nazwisko:
Fujimaki
Klasa:
III
Wygląd:
Jur bjutiful Hw6wy3
Jest niska!
Charakter:
Przezludzi którzy mówią, że jest brzydka ma zaniżone mniemanie o sobie. . Jest miłą i pomocną osobą. Oczywiście, jest też bardzo ciapowata, bo ma mało rozumku. Łatwo zranić jej delikatne serduszko co dość często się dzieje. Jest dość pilną uczennicą, choć mało aktywną. Nie lubi się zbytnio pokazywać. Woli omijać innych szerooookim łukiem.
Zainteresowania:
~ Rysowanie, a dokładniej szkicowanie. Ma notes który służy za jej pamiętnik, ale nie ma w nim słów.
~ Kocha kotki.
~ Lubi spacerować i patrzeć w niebo.
~ Kooooocha kotki<3

Inne:
- Zawsze pod lewym okiem ma narysowaną czarną kropelkę, ale to nie tatuaż.
- Ma duże cycki, ale ich nie lubi >:C


Z serii:
Chuichii
Chuichii
VIP
VIP

Female Liczba postów : 12
Reputacja : 3
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : Nibylaaaaaandiaaaaaaaaaaaa
Hobby : Bicie siostry >>>C
Humor : .3.

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Chuichii Wto Lip 02 2013, 16:40

Kyoko szybkim krokiem szła przez korytarz, przytulając notes. Chciała jak najszybciej dostać się na tyły szkoły, gdzie umówiła się z Jeremym. Mieli razem zjeść bentou na świeżym powietrzu, a dokładniej jak najdalej od innych.
Niestety coś nie wypaliło. Skręciła i sama dokładniej nie wiedząc jak wylądowała tyłkiem na ziemi. Okazało się, że wpadła na jednego z uczniów. I to nie byle jakiego, Haydena Ichinose. Cała zrobiła się czerwona i miała ochotę zapaść się pod ziemię.
- P-przepraszam! - pisnęła cicho zaciskając oczy.
Chuichii
Chuichii
VIP
VIP

Female Liczba postów : 12
Reputacja : 3
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : Nibylaaaaaandiaaaaaaaaaaaa
Hobby : Bicie siostry >>>C
Humor : .3.

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Tasia Wto Lip 02 2013, 17:53

Hayden przemykał się korytarzem do toalety krokiem Jamesa Bonda. Piętro wydawało się względnie puste, więc przy ostatnim zakręcie wyprostował plecy i puścił się pędem przed siebie. Wtem coś gruchnęło w jego klatkę piersiową, odbiło się i z impetem upadło na ziemię. Zlustrował ofiarę losu, zatrzymując wzrok na piersiach. Za małe, za małe, by mogła na niego tak bezceremonialnie wpadać.
- Ty płaski pierogu - warknął - Kto cię uczył chodzić? Dlaczego się tak na mnie gapisz, pozwoliłem ci?!
Tasia
Tasia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 14
Reputacja : 2
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : z domu bożego
Hobby : lewactwo
Humor : jest git

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Chuichii Wto Lip 02 2013, 18:28

Dalej przytulając zeszyt do piersi zaczęła się podnosić. Kiedy już stanęła na nogach ukłoniła się nisko.
- B-bardzo przepraszam!
Wiać, wiać, wiaaać! - krzyczała sobie w myślach i już zaczęła szukać drogi ucieczki. W ogóle co on tutaj robi?... Jeremy ratuuuuuuuj!
-J-ja naprawdę nie zauważyłam. Wy-wybacz... - wbiła wzrok w buty, skoro nie pozwalał na siebie patrzeć.
Chuichii
Chuichii
VIP
VIP

Female Liczba postów : 12
Reputacja : 3
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : Nibylaaaaaandiaaaaaaaaaaaa
Hobby : Bicie siostry >>>C
Humor : .3.

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Yoshiko Wto Lip 02 2013, 19:48

Wychodziła właśnie z łazienki, gdzie poprawiła makijaż i wyśmiała parę pierwszoklasistek za noszenie regulaminowo długiej spódnicy. Gwizdała coś i nuciła pod nosem, bo korytarz był wyjątkowo pusty, a jej klony akurat zniknęły. Gdy tylko usłyszała głuche łupnięcie, zatrzymała się, nadstawiła uszu i zbliżyła do ściany, wyglądając zza rogu. Ciche syknięcie mimowolnie wyrwało się z dziewczęcych ust, gdy zobaczyła jej cudownego, idealnego, męskiego, pięknego, nieziemskiego, seksownego Haydena-samę i jakąś małą, pokraczną wywłokę. Nie raz oglądała komedie romantyczne, gdzie miłość rodziła się od pierwszego spojrzenia, które było przesiąknięte nienawiścią. Hakase zdecydowanie nie mogła pozwolić na rozkwit takiej namiętnej miłości. Jeśli już, to tylko między nią a Haydenem.
-Juhuu, Hayden-kun!! - wyłoniła się zza rogu, kołysząc biodrami i machając wysoko ręką. Nie miała pojęcia co chce powiedzieć. Po prostu musiała przerwać jakikolwiek kontakt między nimi. Niech ta mała wraca do swojego koryańskiego zjomka, z którym zawsze się włóczy. - Czyżby ta niewielka świnka Ci się naprzykrzała? Hm, Hayden-kun?
Yoshiko
Yoshiko
Admin
Admin

Female Liczba postów : 24
Reputacja : 1
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Z twojej starej
Hobby : Robienie twojej starej
Humor : Sztosik

https://opowiadaniarpg.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Venezia Sro Lip 03 2013, 00:08

Siedział na schodach na tyłach szkoły. Rozglądał się nerwowo. Czekał na Kyoko z którą miał zjeść bentou. Spóźniała się, czyżby coś się stało? Zerknął na zegarek. Dobra, jeśli nie przyjdzie za minutę, pójdę po nią! Po trzydziestu sekundach wstał i wszedł do szkoły. Rozglądał się po korytarzach próbując dostrzec gdzieś przyjaciółkę. W końcu ją zobaczył. Stała z notesem przyciśniętym do piersi przed Hakase i Haydenem. Wyglądała dość żałośnie... Wydawała się jeszcze niższa i drobniejsza niż zazwyczaj. Westchnął i podszedł do nich.
- Cześć Hayden, Hakase-chan! - Uśmiechnął się słodko do dziewczyny zastanawiając się czy dostanie od niej w twarz z liścia czy z torebki. - Wybaczcie ale muszę wam porwać Kyoko-chan! Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko...
Nie czekając na odpowiedź złapał Kyo z rękę i pociągnął ją w stronę wyjścia ze szkoły.
Venezia
Venezia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 17
Reputacja : 0
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Land of Penguins and tea
Humor : depresja

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Tasia Sro Lip 03 2013, 19:06

- Hakase! - zawołał zaskoczony, a jego wzrok przyciągnął biust dziewczyny. Dwa śliczne, krągłe melony. Nie... dwa piękne, dojrzałe arbuzy. Shinonome rozmiarami dorównywała boginiom rzymskim. Czy tam greckim. Nie miał powodu, by zaprzątać sobie tym głowę - Z dnia na dzień coraz piękniejsza - dodał uwodzicielskim tonem.
Dopiero po chwili napawania się tym widokiem zauważył Jeremy'ego. Z typowym dla siebie uśmiechem dziecka specjalnej troski pomógł wstać płaskiemu pierogowi i razem uciekli w stronę zachodzącego słońca - to jest, do wyjścia ze szkoły. Niemal poczuł jak spieniona ślina spływa mu po brodzie. Plując się, wrzasnął do ich pleców:
- Nie myśl sobie, że ci to puszczę płazem!
Tasia
Tasia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 14
Reputacja : 2
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : z domu bożego
Hobby : lewactwo
Humor : jest git

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Chuichii Czw Lip 04 2013, 15:19

Po króciutkiej chwili wpatrywania się w buty usłyszała damski głos. Uniosła więc głowę, by dowiedzieć się, kto ją ratuje. Jednak nie było co się cieszyć. Jedno gorsze od drugiego. Przynajmniej Hayden odwrócił swoją uwagę od niej.
-Jeremy!... -pisnęła cichutko szczęśliwa, z przybycia kolejnego wybawcy.
Złapała dłoń Koreańczyka i pobiegła za nim dalej mocno tuląc notes i czując, jak torba zjeżdża jej z ramienia. Dopiero na zewnątrz zatrzymała się ciężko dysząc. Był to dla niej dość duży wysiłek fizyczny.
-A-arigatou... - wydukała i zaraz dodała - Cieszę się, że tam przyszedłeś.
Pokazała przyjacielowi ząbki, w typowym dla siebie, słodkim uśmiechu.
Chuichii
Chuichii
VIP
VIP

Female Liczba postów : 12
Reputacja : 3
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : Nibylaaaaaandiaaaaaaaaaaaa
Hobby : Bicie siostry >>>C
Humor : .3.

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Yoshiko Czw Lip 04 2013, 18:19

-Hayden-kuuun... - wyjęczała wręcz.
Aach. Mój cudowny książę! Mówi mi, że jestem piękna! Niewątpliwie mnie kocha! Zadurzył się po uszy! Uwiodłam go! Od teraz będziemy razem już na zawsze! Będziemy się całować przy każdym spotkaniu, będziemy chodzić na randki! Weźmiemy ślub na jakiejś pięknej wyspie, a potem spędzimy tam miesiąc miodowy! Nie musimy mieć dzieci! Albo oddamy je komuś, żeby je wychował do mniej nieznośnego wieku! I będą takie śliczne i idealne jak my! I będziemy żyć długo i szczę...
-Hę, "chan"? - spojrzała jeszcze za uciekającymi ludźmi - Nie na za dużo se pozwalasz, Lee!? - wrzasnęła, grożąc wysoko pięścią i szczerząc wściekle zęby. Zaraz potem przeniosła wzrok na swojego księcia. - Co za psychole. Powinni ich gdzieś zamknąć. - prychnęła, odrzucając do tyłu kitkę z ramienia. - I ta mała, jak jej tam. Mogłaby se zrobić coś z twarzą, nie? Świruska bez życia towarzyskiego. Co ją widzę to bazgrze. Totalna życiowa porażka. Masakra normalnie. - wyjęła z torebki różowy telefon i przeczytała otrzymanego właśnie esemesa. - No ale ja lecę, sprawy wagi państwowej wzywają. Do zobaczenia, Hayden-kun! - przesłała mu jeszcze buziaka z końca korytarza i wyobrażając sobie nieprzyzwoite rzeczy pognała do swoich kloników.
Yoshiko
Yoshiko
Admin
Admin

Female Liczba postów : 24
Reputacja : 1
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Z twojej starej
Hobby : Robienie twojej starej
Humor : Sztosik

https://opowiadaniarpg.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Venezia Pią Lip 05 2013, 14:45

Zatrzymał się czując że dziewczyna zwalnia. Już się zmęczyła? Spojrzał na nią zatroskany.
-Wszystko w porządku? Żyjesz jeszcze? Może mam Cię ponieść?
Była taka śliczna gdy się uśmiechała... Nie żeby kiedy się nie uśmiecha była brzydka! Zawsze wygląda cudownie! Miał straszną ochotę ją przytulić ale się powstrzymał. Najprawdopodobniej straciłby nad sobą panowanie i zgniótł jej żebra.
-Co się w ogóle stało? Dlaczego z nim gadałaś?
Venezia
Venezia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 17
Reputacja : 0
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Land of Penguins and tea
Humor : depresja

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Tasia Pią Lip 05 2013, 21:43

Odprowadził Hakase wzrokiem wygłodniałego psa i odwrócił głowę do okna, starając się przybrać zamyślony, filozoficzny wyraz twarzy. A nuż napatoczy się jakieś dziewczę z koła artystycznego i zapragnie wyrazić jego skupienie na płótnie? Stanął z założonymi rękami i ustawił się korzystniejszym profilem tak, aby oświetlało go słońce.
Na dziedzińcu dostrzegł pieroga (zdążył już przyzwyczaić się do tego przezwiska) i jej upośledzonego przyjaciela. W elitarnych kręgach wszyscy uważali Jeremy'ego za geja, jednak w sposobie jaki patrzył na Kyoko dostrzegł to, co widział u swoich wielbicielek. To była ta miłość, którą wszyscy tak opiewali? Parsknął. Dziewczyna ewidentnie zlewała jego maślane oczy, bardziej skupiając się na przytulaniu notatnika. Uwagę Haydena przykuły krańce jej spódniczki, pod którą starał się magicznym sposobem zajrzeć. Właściwie od tyłu prezentowała się nienajgorzej. Miała zgrabne nogi, nawet długie, biorąc pod uwagę jej wzrost.
Hola, hola, panie Ichinose, jesteś tak zdesperowany, że musisz oceniać walory jakiejś zakompleksionej wieśniary?, odezwała się jego podświadomość. Z ociąganiem przeniósł spojrzenie na grupkę pierwszoklasistek, wdzięczących się z udawaną nieśmiałością do swoich równieśników. Poczuł do nich ogromną, niezrozumiałą samemu sobie pogardę.
Tasia
Tasia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 14
Reputacja : 2
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : z domu bożego
Hobby : lewactwo
Humor : jest git

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Chuichii Sob Lip 06 2013, 16:37

Poprawiła swoją torbę i machnęła niedbale ręką mówiąc:
-Nic mi nie będzie, muszę tylko złapać oddech.
Oparła dłonie o uda, odchylając się lekko do przodu i zaczęła głębiej oddychać, by jej serce, wróciło do normalnego rytmu. Zaraz jednak złapała Jeremy'ego za rękę i pociągnęła w stronę ich ulubionego miejsca, gdzie mieli razem zjeść bentou.
Dalej trzymała jego dłoń. Już może z samego nawyku. Aby czuć, że on jest obok i nie odejdzie nigdzie. Dreptała, już wydeptaną ścieżką i rozglądała się uważnie. Delikatne podmuchy wiatru, raz na jakiś czas zmieniały ułożenie jej grzywki, przez co mamrotała coś nie wyraźnie pod nosem, gdyż nie posiadała trzeciej ręki, by móc poprawić włosy. W końcu puściła przyjaciela, i torbę, która upadła na trawę i zaraz, sama usiadła obok niej. Uniosła głowę i spojrzała na niebo, delikatnie przysłonięte różowymi kwiatkami wiśni.
- Wpadłam na niego idąc tutaj... - powiedziała cicho dość zawstydzona.
No bo przecież nie uważała i nie patrzyła przed siebie. Zorientowała się, że cały czas mocno przyciskała notes do piersi. W końcu położyła go na kolanach i na nowo przeniosła swoje spojrzenie na Jeremy'ego.
Chuichii
Chuichii
VIP
VIP

Female Liczba postów : 12
Reputacja : 3
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : Nibylaaaaaandiaaaaaaaaaaaa
Hobby : Bicie siostry >>>C
Humor : .3.

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Tasia Sob Lip 06 2013, 19:35

*romantycznych wywodów ciąg dalszy*

Zaczął się zastanawiać gdzie Kyoko pociągnęła Jeremy'ego. Do ich wspólnego miejsca schadzek? Czy chodzili tam, by razem ukrywać się przed resztą świata? Wydało mu się to takie w stylu pieroga.
Marnowała się u boku tej cioty. Gdyby coś zrobiła z tymi byle jakimi włosami, wypacykowała się tym świństwem co Hakase i przycięła spódniczkę... no i rzecz jasna zainwestowała w push-up... może Hayden by się z nią umówił. Może nawet zabrałby ją do swojego ulubionego klubu karaoke i przedstawił znajomym. Mogłoby być zabawnie...
Tknięty nagłym impulsem wybiegł ze szkoły. Bieg sprawiał mu trudność, w końcu od kilku tygodni zrywał się z wychowania fizycznego by oglądać z kolegami swoje ulubione gazetki. Zaczął oddychać przez nos. Niemal wyrżnął zbiegając z niewysokiego wzniesienia, aż w końcu ich zobaczył. Kyoko trzymała chłopaka za rękę, cała czerwona na twarzy. Usiedli na trawie. Odłożyła ten swój zeszyt - ludzie, róbcie zdjęcia, taka chwila może zdarzyć się po raz kolejny za sto lat! - i mało brakowało, by spojrzała na Haydena.
Nagle jakby ocknął się z transu i sam nie wiedział, dlaczego tam stoi. Dlaczego mu tak gorąco, a kropelka potu spływa po jego skroni. Jednak wtedy nogi znowu zaczęły się same poruszać. Podszedł powoli bliżej. Okazało się, że usta także odmawiają mu posłuszeństwa i funkcjonują bez jego zgody, jakby miały własną wolę.
- Kyoko - usłyszał swój głos, chociaż wcale nie chciał się odezwać - Chodźmy razem... na karaoke.
Tasia
Tasia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 14
Reputacja : 2
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : z domu bożego
Hobby : lewactwo
Humor : jest git

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Yoshiko Sob Lip 06 2013, 21:07

-No i totalnie mi powiedział, że pięknieję, c'nie? - Hakase machała łapkami, idąc między dwoma, identycznymi dziewczynami, które otwierały szeroko usta ze zdziwienia. - No mówię wam, on mnie kocha! A wy mi, że nie! A on mnie kocha, poważka na maks... - zamilknęła nagle i to samo nakazała klonom, gestem ręki. Chociaż klony w jej towarzystwie i tak za wiele nie mówiły, głównie przytakiwały i wzdychały z zazdrości. Hakase z daleka potrafiła rozróżnić ten idealny odgłos chodu Haydena, nawet w najgorszym tłumie. "To się nazywa miłość!" - mówiła - "Umieć rozpoznać jego zapach, pstrykanie jego długopisu i gest, którym rozgarnia włosy!".
-Cii... - dziewczyna jeszcze raz uciszyła swoją świtę, by dodać temu momentowi trochę tajemniczości. Zgięła się w pół i podreptała cicho pod najbliższe drzewo. Miała stamtąd dość dobry widok i nie najgorszy dźwięk. Przykucnęła, nasłuchując i skarciła się w myślach. Hayden na pewno tylko przyszedł jeszcze dopiec trochę tej brzyduli z kompleksami. Pewnie nie ma co robić... Chodźmy razem... na karaoke. - odbiło się echem po pustej, dziewczęcej główce.
-To na pewno jakiś żart. Ukryta kamera. Tak, na pewno. Idźcie przodem. - odgoniła je ruchem ręki i skuliła się, by słyszeć dalszą rozmowę.
Yoshiko
Yoshiko
Admin
Admin

Female Liczba postów : 24
Reputacja : 1
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Z twojej starej
Hobby : Robienie twojej starej
Humor : Sztosik

https://opowiadaniarpg.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Venezia Pon Lip 08 2013, 00:40

Dziewczyna pociągnęła go w stronę ich ulubionego drzewka wiśni. Wpatrywał się z lekkim uśmiechem jak wiatr rozwiewa jej włosy. Była taka drobna że prawdopodobnie silniejszy podmuch wiatru mógłby ją porwać! Ścisnął lekko jej dłoń.
Położył swoją torbę na trawie i usiadł obok przyjaciółki.
-Wpadłaś na niego? Ehh...Kyoko, powinnaś być ostrożniejsza!- wyciągnął z torby wodę i bentou. -To co? Jem-yyyy?!
Dostrzegł zbliżającego się Haydena. Spojrzał na niego groźnie, a przynajmniej nieprzyjaźnie. Już chciał mu coś powiedzieć aby odczepił się od Kyoko ale on był szybszy. Utworzył lekko usta ze zdumienia. Hayden zaprasza Kyoko na karaoke. Hayden zaprasza Kyoko na karaoke. Hayden...
-No chyba se kpisz! -złapał dziewczynę za rękę -Ona nigdzie z tobą nie pójdzie, mam rację, Kyoko-chan?!
Spojrzał na nią. Nie, oczywiście że mu odmówi. Czemu on się w ogóle martwi? Kyoko nie lubi karaoke, nie lubi też Haydena, nie ma takiej opcji... Prawda?!
Venezia
Venezia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 17
Reputacja : 0
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Land of Penguins and tea
Humor : depresja

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Chuichii Wto Lip 09 2013, 11:11

Uśmiechnęła się do przyjaciela i wyjęła pojemnik z bentou z torby.
-Jem-yyyy~! – powiedziała radośnie – Itadakimasu!
Wzięła pałeczki i rozdzieliła je. Już miała wpakować sobie do buzi zawijane jajko, kiedy usłyszała słowa Haydena. HEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE?!, wykrzyknęła w myślach, a pałeczki wyślizgnęły się jej z dłoni.
-C-cóż… H-Hayden-kun… -wymamrotała jąkając się- Ja nie potrafię w ogóle śpiewać.
CO TY ODWALASZ, NAJWIĘKSZY PRZYSTOJNIAK W SZKOLE ZAPROSIŁ CIĘ NA KARAOKE, A TY MU ODMAWIASZ?!, wydarła się na nią jej podświadomość, tym samym zagłuszając Jeremy’ego.
-Ale chętnie posłucham jak ty to robisz! Jeremy bardzo ładnie śpiewa. – tu spojrzała na przyjaciela – Kiedy mamy czas?

(przepraszam, że tak mało. Ale całkowity brak weny mnie dopadł ;3;)
TY ZDRAJCO!!! ; ;
Chuichii
Chuichii
VIP
VIP

Female Liczba postów : 12
Reputacja : 3
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : Nibylaaaaaandiaaaaaaaaaaaa
Hobby : Bicie siostry >>>C
Humor : .3.

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Tasia Wto Lip 09 2013, 14:49

Było za późno, by ugryźć się w język. Za późno, by się z tego wycofać. Chociaż w tym momencie najbardziej na świecie chciał to wszystko jakoś odkręcić, gdzieś w głębi duszy cieszył się, że Kyoko mu nie odmówiła. Pierwszy raz od wielu lat to on zaprosił gdzieś dziewczynę, a nie odwrotnie...
Chwila. Jaki Jeremy?
- Nie zapraszam Jeremy'ego - wycedził z irytacją - Zapraszam ciebie.
No tak, faktycznie, jak mógł o tym zapomnieć? Jeremy i pieróg stanowili jedność, żyli w symbiozie jak ukwiał z pustelnikiem. Nie żeby wiedział co to w ogóle jest symbioza. Po prostu brzmi mądrze, a na ślicznych kujonkach też trzeba zrobić wrażenie.

*dzięki Chujchuj, teraz ja też nie mogę napisać długiego posta :<*
Tasia
Tasia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 14
Reputacja : 2
Data dołączenia : 29/06/2013
Skąd : z domu bożego
Hobby : lewactwo
Humor : jest git

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Yoshiko Wto Lip 09 2013, 21:14

<Chciałaby napisać coś mądrego, ale jej postać wisi na drzewie i podsłuchuje>
Go on, my children.
Yoshiko
Yoshiko
Admin
Admin

Female Liczba postów : 24
Reputacja : 1
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Z twojej starej
Hobby : Robienie twojej starej
Humor : Sztosik

https://opowiadaniarpg.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Venezia Czw Lip 11 2013, 16:58

< Chciałabym napisać coś mądrego ale jestem ciotą a Jeremy nie wie co powiedzieć bo go jakby troszkę zatkało>
Venezia
Venezia
Moderator
Moderator

Female Liczba postów : 17
Reputacja : 0
Data dołączenia : 28/06/2013
Skąd : Land of Penguins and tea
Humor : depresja

Powrót do góry Go down

Jur bjutiful Empty Re: Jur bjutiful

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach